Cesarstwo Bizantyjskie

Dziś rozpoczęła się wizytacja kurialna prefekta Kongregacji ds. Kościoła i Duchowieństwa. Kilkanaście minut po godzinie dziesiątej do portu w Konstantynopolu wpłynął statek, na którego pokładzie był arcybiskup Ziemiański, Prefekt, a także jego dwaj sekretarze, księża Prevost i Colonna.

Do portu przybył również statek na którego pokładzie kardynał-król Orański wraz ze swoją świtą. Jako że, przynajmniej w początkowej części swej wizyty przybywał jako rotryjki kapłan, schodząc na nabrzeże miał na sobie sutannę kardynalską. O jego świeckiej roli przypominali jedynie rycerze znajdujący się w jego otoczeniu. Jeden z dokerów widząc strój dostojnika kościelnego ukląkł na kei. Orański uśmiechnął się, podał dłoń robotnikowi, a gdy ten ją ucałował, pobłogosławił go.
Widząc arcybiskupa Ziemiańskiego, Jego Eminencja odesłał rycerzy z pewnym zadaniem i zbliżył się do przybysza.
-Przepraszam za spóźnienie, Ekscelencjo. Zajęły mnie sprawy królewskie w Palestynie-zwrócił się do prefekta.

- I ja witam Eminencję - rzekł prefekt, po czym się udał na odpoczynek.

Witamy Jego Ekscelencję w Archidiecezji Konstantynopolitańskiej. Mamy nadzieję, że wizyta przebiegnie pomyślnie. Jako Prymas Cesarstwa Bizantyjskiego pragnę poinformować czcigodnego prefekta, że zaraz po objęciu zwierzchnictwa nad bizantyjską prowincją kościelną wydałem dekret ogłaszający spis wiernych naszej archidiecezji do którego wpisać się mogą wszyscy wierni, do czego zachęcam wszystkich obywateli. Może jeszcze oznaczę tutaj osoby posiadające obywatelstwo bo mógł wątek spisu gdzieś umknąć.
@Maurycy Orański, @Piotr Asen, @Geórgios Palaiológos, @Hugo de Payns, @Wilhelm Zugdam, @Jan I Senior, @Leszek Ebe-Grüner.

Jeśli chodzi o kondycję naszej Archidiecezji to nie jest ona zła. Znajduje się co prawda jeszcze na początku drogi, ale myślę, że jest dobrze i obiecująco. Mamy dwóch duchownych, celebracje odbywają się w miarę regularnie, Kościół Rotryjski w Bizancjum otrzymuje wsparcie ze strony Cesarza a także Zakonu Templariuszy, który prowadzi ewangelizację na terenie cesarstwa. Wiernych póki co nie ma wielu, nie licząc duchownych do spisu póki co wpisał się jedynie cesarz. Ale zachęcam innych aby również dołączyli do nas jako wierni. Jako pasterz owczarni Bizantyjskiej uważam, że powinniśmy kontynuować obraną drogę jeśli chodzi o celebracje, ewangelizację, a także akcje, wydarzenia narracyjne. Niedługo wybiorę się w podróż wizytującą nasze kościoły, katedry i bazyliki. Do tego poproszę cesarza o wsparcie materialne kościoła w celu budowy, lub remontu naszych budowli sakralnych. Myślę, że póki co to wszystko jeśli chodzi o sprawozdanie Prymasa Bizancjum o stanie tego rozwijającego się i powstającego kościoła.

Ja ogólnie to nie znam się na religiach. Ale jak najbardziej szukajcie wiernych! I oczywiście witam @HZ de Harlin . Ja jedynie co mogę dodać od siebie @Nicefor to jak będzie odzyskany mój Tem w Nicaea, to na pewno pobuduje tam jakieś kościoły i sobie będą ludzie mogli chodzić i się modlić i robić co tam chcą związane z wiarą.

Leszek Ebe-Grüner pisze: ↑18 sie 2025, 18:41 Ja ogólnie to nie znam się na religiach. Ale jak najbardziej szukajcie wiernych! I oczywiście witam @HZ de Harlin . Ja jedynie co mogę dodać od siebie @Nicefor to jak będzie odzyskany mój Tem w Nicaea, to na pewno pobuduje tam jakieś kościoły i sobie będą ludzie mogli chodzić i się modlić i robić co tam chcą związane z wiarą.

Cieszy mnie takie zapewnienie z ust Strategosa.

Mogę dołączyć do grona wiernych.